data dodania: 06-06-2009, 15:00 Wojtek Żaliński wyjeżdża do Włoch na leczenie Czerwiec dla większości siatkarzy to tradycyjnie czas letniej kanikuły. Wykorzystując wolne, większość zawodników już wyjechała na urlopy, część spędza czas z najbliższymi. Nie brak jednak i takich, którzy zadbać muszą o swoje zdrowie. Tak dzieje się np. w przypadku Wojciecha Żalińskiego, który w sobotnie południe udał się w podróż do Włoch, gdzie poddać ma się konsultacji lekarskiej. Atakujący Jadaru Radom już w trakcie sezonu miał kłopoty z barkiem. Występy w lidze przeplatał z wizytami w gabinetach lekarskich. - Teoretycznie nie wygląda to już źle. Trudno jednak powiedzieć jak będę się czuł w sierpniu, gdy nadejdą mocniejsze treningi. Stąd moja decyzja o wyjeździe do Włoch - informuje portal SportRadom.pl Wojciech Żaliński. Okazuje się, że siatkarz Jadaru na Półwysep Apeniński uda się wspólnie z Łukaszem Perłowskim, środkowym bloku klubu Asseco Resovia Rzeszów. - "Perła" zmaga się z podobnym problemem. Stąd postanowiliśmy połączyć siły - żartuje Wojciech Żaliński. Siatkarz zdradza, klinika do której się udają, cieszy się bardzo dobrą renomą. - Z pomocy tamtejszych lekarzy przed kilkoma miesiącami korzystał Sebastian Pęcherz. "Seba" doznał kontuzji barku. Wydawało się, że operacja jest nieunikniona. Tymczasem wszystko zakończyło się bez ingerencji chirurga - podkreśla Wojciech Żaliński. źródło: sportradom.pl