Such Pracowalismy nad szybkoscia
data dodania: 10-09-2009, 22:34

Jan Such: Pracowaliśmy nad szybkością

Siatkarze radomskiego jedynaka w PlusLidze przebywają już na zgrupowaniu w Kielnarowej, rozpoczynającym ostatni etap przygotowań do nadchodzącego sezonu. Trener Jan Such ma w planach rozegrać trzy sparingi w ciągu najbliższych kilku dni.

- Jakie nastroje towarzyszą pańskim podopiecznym w Kielnarowej?
- Na pewno zawodnicy są przemęczeni, dopiero co skończyliśmy ciężkie treningi. Zmniejszyliśmy siłę, w ostatnich dniach pracowaliśmy nad szybkością, zaaplikowałem chłopakom dużą porcję takich ćwiczeń.

- Z zespołem przebywają trzej kadrowicze?
- Tak. Adrian Stańczak, Maciej Pawliński i Grzegorz Kosok już od dziesięciu dni trenują z resztą drużyny normalnym cyklem, także o jakiejkolwiek taryfie ulgowej nie może być mowy. Równym tempem wszyscy przygotowują się do ligi.

- A jak wygląda sytuacja zdrowotna Wojciecha Żalińskiego i Marcina Kocika?
- Wojtek już atakuje, będę powoli przygotowywał go na pozycję przyjmującego. Po obozie pojedzie do Włoch na konsultację, gdzie opiekujący się nim lekarze powiedzą, czy może już trenować na sto procent. Marcin powoli dochodzi do siebie. Niestety, w ostatniej chwili wypadł ze składu Sirianis Hernandez, który ma zapalenie rwy kulszowej.

- Znów zabierze pan Karola Fryszkowskiego?
- Nie, tym razem zostanie on w Radomiu, będzie trenował ze swoim nominalnym zespołem, czyli Czarnymi. Jest to młody gracz, ale obecnie mam już komplet czternastu ludzi. W przyszłości Karol jeszcze nie raz dostanie ode mnie szanse zaprezentowania się na zajęciach.

- Sparingi z Humennem i reprezentacją Egiptu dojdą do skutku?
- Drużynie narodowej Egiptu w ostatniej chwili coć wypadło i nie przyjedzie do Polski. Z kolei ze Słowakami zagramy w sobotę w Rzeszowie, później odbędzie się rewanż w mojej rodzinnej miejscowości, Jedliczu. Z pewnością będzie to pożyteczny sprawdzian, mieliśmy okazję skonfrontować z nimi nasze siły podczas niedawnego turnieju. Natomiast we wtorek odbędzie się prezentacja drużyny Resovii, w związku z czym rozegra ona z nami spotkanie pokazowe. Powinno to być ciekawe starcie.

- Nie jest tajemnicą, że jedna ze znanych firm chce w znaczący sposób włączyć się w sponsorowanie radomskiego klubu. Może pan zdradzić coś więcej na ten temat?
- Nie będę ukrywał, że wiem o tym co nieco. Niemniej jednak, to pytanie powinno być skierowane do Tadeusza Kupidury, a nie do mnie. W tych kwestiach nie chcę wychodzić przed prezesa.


Rozmawiał Piotr K. Dobrowolski, SportRadom.pl

Autor: Nevada
 
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja