data dodania: 11-08-2009, 17:45 Sparingi z Duklą Liberec w Radomiu? Siatkarze Jadaru Radom po trzech dniach przerwy w treningach wrócili do regularnych zajęć. Tymczasem niewykluczone, że niebawem radomianie zagrają kontrolnie z drużyną Dukli Liberec. Trudy zgrupowania w Zakopanem spowodowały, że szkoleniowiec Jadaru Jan Such dał zawodnikom chwilę wytchnienia. Trzy dni leniuchowania poszły w zapomnienie i od wtorku zespół ćwiczy na obiektach w Radomiu. - Zwiększamy obciążenia treningowe. Przykładowo: ostro ćwiczymy na siłowni, na zajęciach zawodnicy podnoszą coraz większe kilogramy. Podczas ćwiczeń ze sztangą (przysiady) ciężar oscyluje niejednokrotnie na poziomie 140 kilogramów - informował szkoleniowiec Jadaru. W Radomiu nadal nie trenują kadrowicze: Maciej Pawliński, Grzegorz Kosok i Adrian Stańczak. Trójka radomian przygotowuje się z drugą reprezentacją Polski do startu w memoriale Huberta Wagnera w Łodzi. W tym tygodniu - do piątku - "jadarowcy" mają do zaliczenia po dwie jednostki treningowe dziennie. W sobotę i niedzielę dostaną wolne, a od poniedziałku czeka ich kolejny cykl przygotowań. Być może w przyszły czwartek i piątek (20 i 21 sierpnia) drużyna rozegra dwa mecze towarzyskie z ciekawym przeciwnikiem. Jeśli wszystko zostanie dograne, do Radomia zawita bowiem Dukla Liberec, która na co dzień występuje w Ekstralidze naszych południowych sąsiadów. - To jeszcze nic pewnego, ale jesteśmy bliscy porozumienia z Czechami. Jeśli przyjadą do Radomia, rozegramy z tym rywalem dwa mecze. Szczegóły będą znane w ciągu najbliższych dwóch, trzech dni - powiedział trener radomskiego przedstawiciela w Plus Lidze. Jeśli Czesi zdecydują się na przyjazd do grodu nad Mleczną, będą pierwszymi, którzy sprawdzą aktualną dyspozycje radomian. Frajdę będą mieli także kibice siatkówki. Zespół z Liberca to szesnastokrotny mistrz swojego kraju oraz siedmiokrotny zdobywca pucharu Czech. Regularnie występuje także na arenie międzynarodowej. W sezonie 2008/2009 rozgrywał pojedynki w europejskim pucharze CEV, kończąc zmagania na drugiej rundzie eliminacji. źródło: gazeta.pl/radom