
Zbyt duże rozbieżności finansowe będą prawdopodobnie przyczyną tego, że dwaj siatkarze rodem z Kuby:
Maikel Salas Moreno i
Sirianis Mendez Hernandez nie będą w przyszłym sezonie reprezentować barw Jadaru Radom.

Sprawa wygląda na poważną. Co prawda po utrzymaniu radomskiej ekipy w PlusLidze i podpisaniu kontraktu przez trenera
Jana Sucha Kubańczycy zadeklarowali chęć pozostania w Radomiu, ale… No właśnie, sama deklaracja to jedno, a żądania finansowe to drugie. -
Po rozmowach z Kubańczykami wiem już, że obaj chcą dwukrotnie wyższych zarobków niż to miało miejsce w sezonie 2008/09. Takie warunki są dla klubu nie do przyjęcia – oświadczył prezes Jadaru
Tadeusz Kupidura. –
Będziemy jeszcze negocjować, ale jeśli Kubańczycy nie spuszczą z tonu, nie będą grać w Jadarze. Tragedii z tego powodu nie robimy, bo w Polsce jest wielu równie zdolnych zawodników.
Natomiast finał rozmów z
Robertem Pryglem, na temat jego występów w Jadarze został przeniesiony na czwartek. Być może w tym tygodniu pojawią się również nazwiska kolejnych kandydatów do gry w radomskim klubie.