data dodania: 25-05-2009, 21:24
Ihos Hernandez oddala sie od Jadaru...
Dzisiaj po południu odbyło się zapowiadane spotkanie prezesa Kupidury z byłym środkowym Resovii - Ihosvanym Hernandezem.
Strony nie doszły do porozumienia. Mało tego - są duże rozbieżności.
- Zawodnik wciąż żyje w czasach, kiedy osiągał największe sukcesy i zapomina o tym, że jego metryka jednak nie stoi w miejscu i z roku na rok nie będzie coraz młodszy i silniejszy. Póki co nasza współpraca stoi pod znakiem zapytania. Ja osobiście chciałbym zamknąć skład w tym tygodniu, mam nadzieję, że mi się to uda - mówi prezes klubu.
Możliwe więc, że nie zobaczymy w pryszłym sezonie w barwach Jadaru trzeciego Kubańczyka. Chyba, że nastąpi jakiś niespodziewany zwrot akcji, podobnie jak było podczas negocjacji z dwoma "radomskimi" Kubańczykami - Maikelem Salasem i Sirianisem Hernandezem. Z nimi klub doszedł do porozumienia.
Jeśli zaś mimo wszystko były środkowy Resovii nie wzmocni Jadaru to mówi się, że na jego miejsce może zostać sprowadzony były siatkarz rzeszowskiego klubu, Michał Kaczmarek.
Autor: Nevada |