Druga przegrana w sezonie
data dodania: 19-10-2009, 23:17

Druga przegrana w sezonie

W swoim drugim występie w PlusLidze ekipa radomskiego Jadaru walczyła o punkty z brązowym medalistą mistrzostw Polski z ubiegłego sezonu. Podobnie jak tydzień wcześniej, tak i tym razem podopieczni Jana Sucha przegali 0:3

Na początku spotkania widać było lekkie zdenerwowanie obu ekip, które popełniały proste błędy. Zawodnicy uspokoili grę, a po autowym ataku Igora Yudina radomianie prowadzili na pierwszej przerwie technicznej jednym "oczkiem". Po czasie na blok rywali nadziali się Maciej Pawliński i Robert Prygiel, a w piłkę nie trafił Arkadiusz Terlecki i goście wygrywali 11:8. O przerwę poprosił Jan Such i na rezultaty nie trzeba było długo czekać - przy zagrywce Prygla gospodarze wyrównali i zdołali wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Szczęście nie trwało zbyt długo. Po serii błędów w przyjęciu goście wygrywali 16:13. Jastrzębie nie oddało już prowadzenia do końca seta.

Początek drugiej odsłony bardzo wyrównany, a pierwsze skrzypce w ekipie Jadaru grał Sirianis Hernandez. Na boisku pojawili się Jarek Macionczyk i Wojtek Żaliński, a wieć nastąpiła podwójna zmiana. Po asie serwisowym Grzegorza Kosoka Jadar prowadził 12:10. Na boisko wrócili Robert Prygiel i Maikel Salas. Radomianie utrzymywali dwupunktową przewagę do stanu 17:15. Następnie Jadar stracił trzy punkty w jednym ustawieniu i o czas poprosił Jan Such. Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. Po punktowej zagrywce Salasa było 22:21 dla Jadaru. Chwilę później Robert Prygiel zablokował Pawła Abramova. Radomianie mieli trzy piłki setowe, ale żadnej nie potrafili wykorzystać i to goście cieszyli się ze zwycięstwa po autowym ataku Prygla.

Od początku trzeciej partii na boisku był Wojtek Żaliński, który zastąpił Hernandeza. Radomianie zaczęli popełniać proste błędy czego efektem było prowadzenie gości 8:6. Podopieczni Jana Sucha konsekwentnie realizowali założenia trenera i w końcu doprowadzili do wyrównania, a po chwili wygrywali już 14:13. Po raz kolejny zapowiadała się emocjonująca końcówka. Niestety po raz kolejny goście zachowali więcej zimniej krwi.

MVP spotkania został Igor Yudin

- Pomimo porażki jestem zadowolony z gry swojego zespołu, bowiem postawił on rywalom trudne warunki. Cóż, w kolejnych meczach musimy wyciągnąć wnioski z porażki z wyżej notowanymi rywalami - podsumował szkoleniowiec Jadaru Jan Such.

Jadar Radom - Jastrzębski Węgiel 0:3 (21:25, 27:29, 23:25)
Jadar: Salas, Pawliński, Kosok, Prygiel, Hernandez, Terlecki, Stańczak (libero) oraz Kocik, Żaliński, Macionczyk, Kaczmarek.
Jastrzębski: Łomacz, Abramov, Nowik, Yudin, Czarnowski, Hardy, Rusek (libero) oraz Master, Szczygieł.


źródło: RadomSport.pl



Dodał: Nevada
 
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja